25 Cze 2010, Pią 19:35, PID: 212060
Moja mama chce iść ze mną do spychologa, bo twierdzi, że mam zbyt niską samoocenę. To prawda, ale nie wiem jak powiedzieć jej o fobii...ona czasami myśli że sobie jaja robie jak zaczynam rozmowę na jakiś poważniejszy temat, więc nie wiem czego się spodziewać... Kiedyś była dokładnie taka rozmowa:
-Czemu ty wgl nie jesteś pewna siebie? To jest dla mnie dziwne...
-Nie wiem....Ja poprostu nienawidze samej siebie
-To idź się leczyć!
I koniec rozmowy...Nie wiem jak to powiedzieć, ani od czego zacząć. Byłoby łatwiej jakby przestała mnie traktować jak dziecko.
-Czemu ty wgl nie jesteś pewna siebie? To jest dla mnie dziwne...
-Nie wiem....Ja poprostu nienawidze samej siebie
-To idź się leczyć!
I koniec rozmowy...Nie wiem jak to powiedzieć, ani od czego zacząć. Byłoby łatwiej jakby przestała mnie traktować jak dziecko.