22 Sty 2016, Pią 23:06, PID: 509314
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 23 Sty 2016, Sob 0:36 przez grego.)
haha ale kolego piszesz jak najbardziej prawdę i raczej nie tylko ty tak masz po orgazmie, że traci się niemal kompletnie zainteresowanie tymi sprawami i potwierdzam, że u kobiety jest na odwrót ona wtedy potrzebuje czułości itd., a facet najchętniej by wyszedł...bo się spełnił, zrobił co miał zrobić i już. Jedno tylko sprostowanie przynajmniej w moim wypadku nie wiem jak u innych ale ja z kobietą nie miałem lepszych orgazmów niż samemu... mnie osobiście ciągnie bardziej do ciała kobiety niż do samego sexu z nią...
Tu jeszcze dodam choć nie wiem jak u innych ale brak sexu czy jego duży niedostatek (mówię o sexie z kobietą, a nie ręką jednak jakoś wpływa na postrzeganie kobiet przez pryzmat sexu. Po tylu latach abstynencji gdybym się umówił na randkę z atrakcyjną kobietą to wątpię czy bym myślał o czym innym przynajmniej na początku...
Tu jeszcze dodam choć nie wiem jak u innych ale brak sexu czy jego duży niedostatek (mówię o sexie z kobietą, a nie ręką jednak jakoś wpływa na postrzeganie kobiet przez pryzmat sexu. Po tylu latach abstynencji gdybym się umówił na randkę z atrakcyjną kobietą to wątpię czy bym myślał o czym innym przynajmniej na początku...