11 Sty 2015, Nie 23:44, PID: 429420
Ja na kursach lubiłam jeździć i dobrze mi to szło. Zdałam za pierwszym razem. Gorzej jest jeździć już po i brać całą odpowiedzialność na siebie. Prawo jazdy mam od prawie pięciu lat i jeżdżę jako niedzielny kierowca z pilotem obok. Im więcej jeżdżę tym czuję się bardziej pewna i sobie lepiej radzę. To tak jak z fobią trzeba przełamywać. Unikam jeżdżenia kiedy jest duży ruch, bo to mnie stresuje. Jeśli są pustki, łatwo zmieniać pasy to jest to nawet przyjemne.