25 Lut 2012, Sob 11:58, PID: 293183
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 25 Lut 2012, Sob 12:00 przez Luna.)
Dwa błędy, bo dwa razy zapomniałam o kierunkowskazie podczas parkowania.
Parkowanie zresztą sprawia mi największe kłopoty, zawsze ustawiam krzywo samochód : /
Ciastkovic, drugie podejście.
Szkoda, bo miałam sympatycznego, młodego egzaminatora, który nie utrudniał mi sprawy tak jak poprzedni. Myślę, że sam egzamin trwałby krótko i byłby całkiem przyjemny, bo naprawdę jeździło mi się dobrze, a egzaminator był w porządku, gdyby nie taki głupi błąd
A najgorsze jest to, że teraz znów muszę czekać półtora miesiąca za egzaminem... A przedtem muszę przecież wykupić trochę godzin u instruktora, bo do tego czasu znów wyjdę z wprawy, nie mówiąc już o kosztach... Obawiam się też, że jeśli nie zdam za kolejnym razem, to będzie trzeba zdawać kolejny raz testy, bo są ważne przez pół roku
Te kolejki to koszmar. Mój kuzyn zdawał na prawo jazdy z 5 razy, ale i tak zdał w ciągu 2 miesięcy. A ja blisko 2 miesiące muszę czekać za następnym egzaminem
Fajne obrazki, Eximos. Te tłumy motocyklistów nie są takie złe, w azjatyckich krajach ludzie chyba wypracowali taki specyficzny styl jazdy i dają sobie radę : )
Parkowanie zresztą sprawia mi największe kłopoty, zawsze ustawiam krzywo samochód : /
Ciastkovic, drugie podejście.
Szkoda, bo miałam sympatycznego, młodego egzaminatora, który nie utrudniał mi sprawy tak jak poprzedni. Myślę, że sam egzamin trwałby krótko i byłby całkiem przyjemny, bo naprawdę jeździło mi się dobrze, a egzaminator był w porządku, gdyby nie taki głupi błąd
A najgorsze jest to, że teraz znów muszę czekać półtora miesiąca za egzaminem... A przedtem muszę przecież wykupić trochę godzin u instruktora, bo do tego czasu znów wyjdę z wprawy, nie mówiąc już o kosztach... Obawiam się też, że jeśli nie zdam za kolejnym razem, to będzie trzeba zdawać kolejny raz testy, bo są ważne przez pół roku
Te kolejki to koszmar. Mój kuzyn zdawał na prawo jazdy z 5 razy, ale i tak zdał w ciągu 2 miesięcy. A ja blisko 2 miesiące muszę czekać za następnym egzaminem
Fajne obrazki, Eximos. Te tłumy motocyklistów nie są takie złe, w azjatyckich krajach ludzie chyba wypracowali taki specyficzny styl jazdy i dają sobie radę : )