23 Lis 2015, Pon 21:28, PID: 490078
Fearless napisał(a):No u mnie problem jest taki ze czasem mam takie sytuacje:Grzegorz303 napisał(a):Choć ja się boje ze jak w końcu zdarzy się ze zagadam to pójdzie łatwo... xd
Serio tak uważasz? Ja właśnie jestem pewien, że jeśli kiedykolwiek zagadam, to będę się czuł jakbym zamknął się w klatce, którą sam zbudowałem
Lęk przed, obawy i wgl. duzy stres -> robie coś i okazuje sie ze jestem spokojny i wszystko idzie dobrze
A czasem odwrotnie "będzie łatwo" -> i wchodząc w sytuacje czuje duży lęk
Także czasem czuję sie jakby to była loteria lęku...
Zreszta pewnie bym byl taki podjarany, zreszta jakby ta dziewczyna by mi sie podobała to bym pewno zapomnial o wszystkim
Zreszta jak juz kogos poznam to moge byc wyluzowany jak go lubie, czasem tylko czuje lek bez powodu albo jakas sytuacja podniesie poziom leku, a takto daje rade jakos