24 Paź 2015, Sob 18:16, PID: 482358
Widze, że nie tylko ja mam bycie smutasem wypisane na twarzy Niby wszystko okej, jest humorek, a tu ktoś pyta czy wszystko okej, coś Ty taki przejęty itp. Ostatnio, staram się być uśmiechniętym, czy to gdzieś ide, stoje przy maszynie w robocie, nawet teraz siedząc przed kompem albo z kimś rozmawiając i nie obchodzi mnie co kto sobie myśli, lepsze to niż taka przyj3bana twarz :v Lekki uśmiech i już ta twarz inaczej wygląda
Gorszą sprawe mam z oczami bo są przymulone i powieki do połowy otwarte. Za dużo spotkań z Konopnicką. Ma ktoś na to jakiś sposób ? Oprócz koksu który mnie wystrzeli i z oczu zrobi 5zł
Gorszą sprawe mam z oczami bo są przymulone i powieki do połowy otwarte. Za dużo spotkań z Konopnicką. Ma ktoś na to jakiś sposób ? Oprócz koksu który mnie wystrzeli i z oczu zrobi 5zł