29 Kwi 2011, Pią 10:19, PID: 251500
Anhedonia : 1. nie panikować to podstawa .
Ja już od miesiąca chodzę do psychologa , ( na moje nieszczęście jedną mam dopiero w 2012 ) teraz mam jeszcze inna DDA i powiem tak
Przy pierwszych rozmowach miałam wrażenie że a) nie przeżyję rozmowy , b) rozsypie się na 1000 kawałków - bo to tak trochę jest . Mało tego droga w dniu wizyty to istna walka bo - po co mi to , dlaczego, dla kogo etc.
Lecz ogromnym plusem jest to że po każdej rozmowie zaczynam normalniej reagować - nerwy odpuszczają i za każdym razem odkrywam - żyję , i nawet stać mnie na uśmiech dzień po rozmowie i zaczynam normalniej sypiać w nocy .
Strach na początku jest ogromy ale warto zrobić coś dla siebie - po każdej wizycie Będziesz lepiej funkcjonować
Ja już od miesiąca chodzę do psychologa , ( na moje nieszczęście jedną mam dopiero w 2012 ) teraz mam jeszcze inna DDA i powiem tak
Przy pierwszych rozmowach miałam wrażenie że a) nie przeżyję rozmowy , b) rozsypie się na 1000 kawałków - bo to tak trochę jest . Mało tego droga w dniu wizyty to istna walka bo - po co mi to , dlaczego, dla kogo etc.
Lecz ogromnym plusem jest to że po każdej rozmowie zaczynam normalniej reagować - nerwy odpuszczają i za każdym razem odkrywam - żyję , i nawet stać mnie na uśmiech dzień po rozmowie i zaczynam normalniej sypiać w nocy .
Strach na początku jest ogromy ale warto zrobić coś dla siebie - po każdej wizycie Będziesz lepiej funkcjonować