19 Cze 2018, Wto 11:43, PID: 751401
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 19 Cze 2018, Wto 11:45 przez bajka.)
każdy, ale to absolutnie każdy, z bardzo nielicznymi wyjątkami, jest materialistą. filozofia życia jest kształtowana przez komfort życia, jaki posiadamy. chęć utrzymania pewnego standardu życia jest materializmem (w standardzie mieści się wszystko: jedzenie, zainteresowania, podróże, rozwój osobisty), chęć poprawienia standardu życia za minimalną jest materializmem. z tym, że materializmy są różne. według mnie Ves nie odstajesz, bo napisałaś w innych postach, że zależy Ci na pewnym standardzie życia, jesteś normalna. ja też jestem materialistką, bo chciałabym, żeby pieniędzy wystarczało mi na godne życie (takie, żebym nie musiała się wstydzić wśród rówieśników itd.)
a tak poza tym, prawdę mówiąc, uważam, że na pogoń za życiem w stylu "slow life" mogą pozwolić sobie osoby, które na to najzwyczajniej w świecie stać, więc nie muszą się przejmować napływem pieniędzy, bo podstawowe potrzeby, mają zaspokojone. nie piszę tutaj o niebotycznych kwotach, ale poczuciu bezpieczeństwa finansowego.
a tak poza tym, prawdę mówiąc, uważam, że na pogoń za życiem w stylu "slow life" mogą pozwolić sobie osoby, które na to najzwyczajniej w świecie stać, więc nie muszą się przejmować napływem pieniędzy, bo podstawowe potrzeby, mają zaspokojone. nie piszę tutaj o niebotycznych kwotach, ale poczuciu bezpieczeństwa finansowego.