26 Sie 2015, Śro 14:16, PID: 464572
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 26 Sie 2015, Śro 15:01 przez Fearless.)
Ja mam raczej na odwrót, tzn. nie mam problemów z wyrażaniem uczuć , natomiast tak rzadko czuję cokolwiek, że sprawiam wrażenie bycia "zimną" osobą. W istocie tak jest, bo na ogół mam wrażenie wewnętrznej pustki emocjonalnej i niczym się nie przejmuję. Zauważyłem też, że trudniej jest mi wyrażać emocje pozytywne. Nie potrafię powiedzieć nawet "lubię cię" (choć tak naprawdę to nie potrafię stwierdzić, czy w ogóle kogokolwiek lubię), natomiast zwyzywanie kogoś od najgorszych przychodzi mi z dużą łatwością.