30 Lis 2015, Pon 23:24, PID: 492144
Ja ogólnie często płacze, ostatnio rzadziej, ale kiedyś płakałem bardzo często. Szczerze mówiąc to się wstydzę swoich łez, jestem facetem a płacze. Najczęściej płacze kiedy po prostu jestem tak strasznie przygnębiony jakąś rzeczą albo gdy ktoś komu ufałem mnie zawiedzie i zrani. Wtedy nie mogę się długo pozbierać i płacze co noc. Kiedyś zdarzało mi się płakać nawet od 23 do 4 nad ranem, potem sen a potem szkoła, nienawidziłem tego. Czuję jednak czasem wielką potrzebę by się po prostu wypłakać, tylko tak by nikt tego nie widział.