17 Lut 2018, Sob 13:17, PID: 731295
(17 Lut 2018, Sob 11:10)Boomshaka napisał(a): Zacząłem kręcić z fobiczką To potwierdzone, sama mi się przyznała, bierze hydroksyzynę. Jest w naszej paczce już dość długo, ale nigdy nie zwracałem na nią uwagę, dopiero od tego lata wystrzeliła tak z urodą, że aktualnie wygląda pięknie. Oczywiście są też problemy ma pociąg do alkoholu, często się upija, czego w niej bardzo nie lubię, pewnie ma to związek z fobią, ma zaniżoną samoocenę, strasznie się wzrusza i bardzo często płacze. Ja już wyłożyłem karty, czuję że to wartościowa osoba, jednak nie wiem kompletnie na czym stoję. Niby na imprezach potrafimy trzymać się za rękę ( tak po kryjomu żeby reszta nie widziała) jest jakiś kontakt fizyczny, zawsze koło siebie siedzimy, widać że coś jest na rzeczy, jednak bardzo często te imprezy kończą się tym, że się upija za mocno i odpuszcza. Dziwi mnie to, wszystkie dziewczyny mają na odwrót, jak się trochę upiją to raczej bierze je na romanse, a ona jakoś dziwnie zamyka się w sobie, odpuszcza kręcenie ze mną, kompletnie nie trzyma kontaktu wzrokowego z nikim, siedzi cały czas na komórce i sobie gra Zadziwia mnie to, jak jest lekko podpita to jest spoko między nami, jak już bardziej wypije to wiecznie coś nie tak, zamyka się w sobie, cały świat ją wkurza. Wczoraj na przykład wyszła zdenerwowana, ja się zapytałem czy coś ją wkurzyło, a ona mi odpowiedziała "życie mnie wkurza" z takim zdenerwowaniem. O co tu chodzi ? Nie potrafię ją rozgryźć
W sumie mam czesto podobnie. Jestem gdzies na imprezie jest fajnie wiele mozliwosci jednak wlasne z+ umyslowe nakladaja ograniczenia. Pije alko i dochodze do momentu ze wiem ze nie wazne ile jeszcze wypije to i tak nic nie zmieni wiec pojawia sie w+ glownie na siebie. Z zalozenia alkochol ma rozluzniac oslabiac jakies wewnetrzne hamulce, a ty pijesz i widzisz ze to ci nic nie daje, czasem na chwile jak jest sprzyjajacy klimat to alko pomaga ale zaraz znowu wracasz w schematy wlasnych z+ zachowan i przyzwyczajen. Bo nie da sie wylaczyc tego bezuzytecznego gowna zwanego mozgiem