10 Cze 2015, Śro 12:36, PID: 448744
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10 Cze 2015, Śro 13:03 przez Babetka.)
Mam 2 dość bliskie koleżanki, ale rzadko się widujemy, parę razy w miesiącu.
Spotykam się czasem ze znajomymi mojego chłopaka, ale to mnie zwykle męczy.
Piszę z 3 koleżankami na fb, bo mieszkają w innych miastach, ale to jest takie pisanie o dup*e maryni, też mnie męczy.
A poza tym dziwi mnie fakt, że skoro tyle osób jednak chciałoby ożywić jakoś swoje zycie towrzyskie i wyjść do ludzi, to jednak wątki na forum ze spotkaniami w realu nie są szczególnie popularne...
Spotykam się czasem ze znajomymi mojego chłopaka, ale to mnie zwykle męczy.
Piszę z 3 koleżankami na fb, bo mieszkają w innych miastach, ale to jest takie pisanie o dup*e maryni, też mnie męczy.
A poza tym dziwi mnie fakt, że skoro tyle osób jednak chciałoby ożywić jakoś swoje zycie towrzyskie i wyjść do ludzi, to jednak wątki na forum ze spotkaniami w realu nie są szczególnie popularne...