08 Maj 2015, Pią 23:39, PID: 444880
No ja też niestety się w tym naszym zacnym gronie znajduję.
Mam 25 skończone i jeszcze nic.
Nawet na studia się zbierałam i poszłam ze sporym opóźnieniem ale robię coś w końcu dla siebie. Poszłam do psychologa i czeka mnie psychoterapia. Liczę że przed 26 w końcu pójdę i stanę się niezależna.
Mam 25 skończone i jeszcze nic.
Nawet na studia się zbierałam i poszłam ze sporym opóźnieniem ale robię coś w końcu dla siebie. Poszłam do psychologa i czeka mnie psychoterapia. Liczę że przed 26 w końcu pójdę i stanę się niezależna.