18 Lip 2012, Śro 20:35, PID: 309185
Naszła mnie refleksja, że obsesyjne skupianie uwagi na tym czego się nie posiada albo się nie doświadczyło może zniekształcać obraz rzeczywistości na tyle, że w końcu ignoruje się to co faktycznie posiadamy (zalety) i co praktycznie potrafimy (zdolności). A ignorując swój aktualny potencjał, gardząc nim nie możemy go rozwijać i tak niechcący 'odcinamy się' od nowych potencjalnie dostępnych doświadczeń, osiągnięć, etapów...
Ciekawy paradoks, że tak często i łatwo brak czegoś czego nigdy nie mieliśmy (albo nigdy nie doświadczyliśmy) wbudowujemy w swoją świadomość i nawet przywiązujemy się do tego, tak jakby były to jakieś namacalne i rzeczywiście istniejące zjawiska.. To tak jakbyśmy przeżywali stratę, która przecież nigdy nie nastąpiła. Chyba tylko człowiek jest zdolny popełniać takie głupstwo.
Ciekawy paradoks, że tak często i łatwo brak czegoś czego nigdy nie mieliśmy (albo nigdy nie doświadczyliśmy) wbudowujemy w swoją świadomość i nawet przywiązujemy się do tego, tak jakby były to jakieś namacalne i rzeczywiście istniejące zjawiska.. To tak jakbyśmy przeżywali stratę, która przecież nigdy nie nastąpiła. Chyba tylko człowiek jest zdolny popełniać takie głupstwo.