18 Lip 2012, Śro 15:58, PID: 309103
BlankAvatar nmapisałam też, że raz na jakiś czas trafia się ktoś wybitnie dojrzały, tego już chyba nie zauważyłeś
nie potrzeba więcej argumentów, podałam już wszystkie, nie zgadzam się z wami, a wy ze mną, ja akceptuję wasze zdanie, więc w takim momencie dyskusja na argumenty umiera, nie czuję chęci przekonania was do moich racji
to będzie krótki OT, ale musze o tym wspomnieć, cały Twój post jest wspaniały i wiem że nie zwracałeś się z nim do mnie, ale opisałeś w nim wiele moich problemów, a styl Twojej wypowiedzi bardzo mi odpowiada, chyba sobie zapisze tego posta i będę codziennie czytać, motywuje mnie cholernie.
masz absolutną rację. Ale czy zgadzasz się ze wszystkimi normami jakie narzuca społeczeństwo?
jeśli chodzi o seks to istnieją o wiele większe problemy niż jego brak. Mam jakąś tam empatię, ale nigdy nie będę miała świadomości mężczyzny, nie wiem, co dokładnie czujesz. ale staram się to zrozumieć, dlatego z Tobą rozmawiam.
Ktoś, kto poznał zaburzony seks ma jeszcze większe, moim zdaniem opory przed kolejnymi próbami, ale nie będziemy się licytowac kto ma gorzej wierzę, że czujesz się okropnie, ale Ty też uwierz, jak okropnie czuję się ja. Tobie wydaje się, że chętnie byś się ze mną zamienił, a mi, że zamieniłabym się z Tobą.
zgadzam się, nienawidzę tego że zewsząd pieją do nas z kolorowych gazet że mamy uprawiać seks, więcej seksu, wcześniej, więcej, mamy brać tabletki wspomagające, wszędzie seks, seks..... można oszaleć.
zbyt wczesna inicjacja to odzieranie z dziecinstwa i niewinnosci, w moim odczuciu to odbieranie sobie na zawsze szansy na normalność w tej materii.
nie potrzeba więcej argumentów, podałam już wszystkie, nie zgadzam się z wami, a wy ze mną, ja akceptuję wasze zdanie, więc w takim momencie dyskusja na argumenty umiera, nie czuję chęci przekonania was do moich racji
to będzie krótki OT, ale musze o tym wspomnieć, cały Twój post jest wspaniały i wiem że nie zwracałeś się z nim do mnie, ale opisałeś w nim wiele moich problemów, a styl Twojej wypowiedzi bardzo mi odpowiada, chyba sobie zapisze tego posta i będę codziennie czytać, motywuje mnie cholernie.
lękliwy86 napisał(a):Społeczeństwo. Są pewne normy, których nie spełnianie definiuje człowieka negatywnie. Mozna sobie oczywiście próbowac wmawiac, ze np. kończąc pod mostem nie jest się gorszym, tylko wolną jednostką, która wyzwoliła się spod jarzma systemu... Niemniej jednak żyjemy w społeczenstwie i normy tegoż społeczenstwa nas definiują i przez ich pryzmat patrza na nas inni ludzie.
Ale skąd Ty możesz wiedzieć co czuje człowiek w mojej sytuacji, skoro jak rozumiem na brak życia intymnego nie narzekasz? A po tym co pisałas mogę z pełnym przekonanien napisac, ze nie masz o tym zielonego pojęcia(na Twoje szczęscie).
Mylisz się "za późno" wcale nie jest lepiej. Masz skrzywiony obraz postrzegania tego, ponieważ znasz tylko te negatywne emocje towarzyszace przedwczesnej inicjacji. Osoby zaczynające za wczesnie przynajmniej mają szanse na zmiane poznając kolejne osoby. Ktoś kto był tego pozbawiony ma już zbyt duze opory.
Zresztą w dzisiejszych czasach zaczynanie wczesnie nie jest piętnowane. Nawet jeżeli człowiek czuje się z tym zle to nie czuje piętna społeczenstwa, ze coś z nim nie tak. Zewsząd atakujący nas celebryci chwalacy się zaczynaniem tego w wieku 13-14 lat itp.
masz absolutną rację. Ale czy zgadzasz się ze wszystkimi normami jakie narzuca społeczeństwo?
jeśli chodzi o seks to istnieją o wiele większe problemy niż jego brak. Mam jakąś tam empatię, ale nigdy nie będę miała świadomości mężczyzny, nie wiem, co dokładnie czujesz. ale staram się to zrozumieć, dlatego z Tobą rozmawiam.
Ktoś, kto poznał zaburzony seks ma jeszcze większe, moim zdaniem opory przed kolejnymi próbami, ale nie będziemy się licytowac kto ma gorzej wierzę, że czujesz się okropnie, ale Ty też uwierz, jak okropnie czuję się ja. Tobie wydaje się, że chętnie byś się ze mną zamienił, a mi, że zamieniłabym się z Tobą.
zgadzam się, nienawidzę tego że zewsząd pieją do nas z kolorowych gazet że mamy uprawiać seks, więcej seksu, wcześniej, więcej, mamy brać tabletki wspomagające, wszędzie seks, seks..... można oszaleć.
zbyt wczesna inicjacja to odzieranie z dziecinstwa i niewinnosci, w moim odczuciu to odbieranie sobie na zawsze szansy na normalność w tej materii.