04 Mar 2021, Czw 21:00, PID: 838674
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 04 Mar 2021, Czw 22:16 przez Lato.)
Ciekawe, nigdy nie pomyślałem o pornolach pod kątem zmniejszania poczucia samotności, może dlatego że zdecydowanie za rzadko je oglądam.
Tym co z dużą pewnością może osłabiać poczucie samotności jest YouTube. Bo jeśli pornos z ekranu może podniecić to mówiący do nas, często w dość bezpośredni sposób jutuber, przekazujący interesującą nas treść, budzący naszą sympatię, to w końcu dla mózgu jakaś iluzja interakcji. Jeszcze jak dojdzie do tego choćby słabe przywiązanie to trochę tak jakbyśmy byli zaangażowani w bezpośrednią relację, na dodatek bezpieczną bo przewidywalną i w zasadzie jednostronną.
Tym co z dużą pewnością może osłabiać poczucie samotności jest YouTube. Bo jeśli pornos z ekranu może podniecić to mówiący do nas, często w dość bezpośredni sposób jutuber, przekazujący interesującą nas treść, budzący naszą sympatię, to w końcu dla mózgu jakaś iluzja interakcji. Jeszcze jak dojdzie do tego choćby słabe przywiązanie to trochę tak jakbyśmy byli zaangażowani w bezpośrednią relację, na dodatek bezpieczną bo przewidywalną i w zasadzie jednostronną.