02 Mar 2015, Pon 0:47, PID: 435690
nie pamiętam kiedy ostatnio w coś grałem... bo gry - ostatnio tak jakoś poczułem - już nie są dla mnie ucieczką, taką jak w czasach gimnazjum, rzadko kiedy udaje mi się zatopić w innym, "lepszym" świecie i poczuć z tego przyjemność.
właściwie nawet do tych nieogranych, często najfajniejszych, zostawionych na potem, mnie nie ciągnie.
Fajniejsze było chyba wyjście do kina pierwszy raz od x lat.
tylko filmy trzeba wybierać nawet uważniej niż gry, jak się nie chce wtopić. Gry wybrać łatwiej.
właściwie nawet do tych nieogranych, często najfajniejszych, zostawionych na potem, mnie nie ciągnie.
Fajniejsze było chyba wyjście do kina pierwszy raz od x lat.
tylko filmy trzeba wybierać nawet uważniej niż gry, jak się nie chce wtopić. Gry wybrać łatwiej.