15 Gru 2014, Pon 15:19, PID: 425212
Ja poszłam już na samym początku, kiedy poczułam, że coś nie gra. Pech chciał, że terapeutka była dość niekompetentna. W pewnym momencie po prostu przestałam przychodzić na terapię i od tamtego czasu nie odwiedzam tego typu "znachorów".