02 Gru 2014, Wto 17:36, PID: 423636
Ja bym w życiu nie wsiadła. A serce chyba gardłem by mi wyszło ze strachu, jakby jakiś się zatrzymał i pytał, czy podwiezć.
No chyba, że akurat trafi Ci się jakaś amatorka wyjątkowo silnych wrażeń. Ale wtedy będziesz musiał (?) zapewnić jej takie, bo będzie rozczarowana bardzo.
No chyba, że akurat trafi Ci się jakaś amatorka wyjątkowo silnych wrażeń. Ale wtedy będziesz musiał (?) zapewnić jej takie, bo będzie rozczarowana bardzo.