12 Paź 2014, Nie 16:18, PID: 415522
A co według Ciebie wskazuje w moim poście na ich "bezmyślność"? I tak są to jedne z łagodniejszych sytuacji z ich udziałem.
To mnie wnerwia najbardziej, czasem chcę, żeby mi kiedyś rozwalili butelkę wódki o głowę, bo to byłoby namacalne, a ja nawet nie jestem w stanie stwierdzić, co jest w tym zachowaniu niewłaściwego. Nie wiem, nie potrafię nawet tego nazwać.
Masz rację, też czuję się jak ktoś, kto powstał z kamienia i teraz nie umiem się kompletnie w życiu odnaleźć. Na swój sposób, w dzieciństwie, było mi w domu dobrze (były drastyczne incydenty, ale pojedyncze), mam wrażenie, że moje życie zmieniło się w koszmar, drastycznie zaraz po wejściu w wiek dojrzewania, nieprzerwane pasmo strachu, upokorzeń i problemów.
To mnie wnerwia najbardziej, czasem chcę, żeby mi kiedyś rozwalili butelkę wódki o głowę, bo to byłoby namacalne, a ja nawet nie jestem w stanie stwierdzić, co jest w tym zachowaniu niewłaściwego. Nie wiem, nie potrafię nawet tego nazwać.
Masz rację, też czuję się jak ktoś, kto powstał z kamienia i teraz nie umiem się kompletnie w życiu odnaleźć. Na swój sposób, w dzieciństwie, było mi w domu dobrze (były drastyczne incydenty, ale pojedyncze), mam wrażenie, że moje życie zmieniło się w koszmar, drastycznie zaraz po wejściu w wiek dojrzewania, nieprzerwane pasmo strachu, upokorzeń i problemów.