02 Paź 2014, Czw 20:00, PID: 414077
Mam jeszcze jedno pytanie... wiem, że tak zadaje pytanie za pytaniem ale po prostu nie mam komu się wygadać, a zwłaszcza otrzymać jakąś radę. Ostatnio ktoś wymyślił dla mnie przezwisko - niby nic strasznego, nigdy się nie przejmowałem, tylko że... nigdy nie miałem z tym problemu. Zawsze miało to jakieś korzenie, historię z której można było się pośmiać i było spoko. A teraz to jest tak... z d*py. Od tak, prześmiewcze przezwisko, której ludzie nadużywają a sam nie wiem co na to odpowiedzieć, bo jest to po prostu bezsensu. Jest w znacznym stopniu ubliżająca, ale nie ma sensu, dlatego nie mam jak do tego nawiązać, czy obrócić w żart który postawi mnie w dobrym świetle... a ludzie tego nadużywają, zwłaszcza taki jeden cwaniak co obgaduje wszystkich za plecami. Wiem, że idiotyczne pytanie ale po prostu sam nie wiem, takie a mi ciąży myślami.