11 Paź 2015, Nie 1:22, PID: 479004
Duke napisał(a):W rzeczywistości zazdroszczę ludziom, którzy uprawiają seks i czerpią z niego radość. Żałuję, że nigdy tego nie doświadczę. Strach przed bólem i wpadką jest zbyt silny :-( Poza tym, wstydzę się nagości i obrzydzają mnie narządy płciowe.
Najprawdopodobniej jeszcze psychicznie nie dojrzałaś do seksu. To jest silne przeżycie emocjonalne i tak do tego trzeba dojrzeć i przygotować się na to jeśli jest się bardzo wrażliwą osobą. Nie martw się to może minie z czasem jesteś jeszcze bardzo młoda. Mnie też długo obrzydzały seksualne sprawy a w wieku 20 lat nie wiedziałam co to orgazm i nawet nie chciałam myśleć o mastrubacji. Nawet znam 25 latki co dalej twierdzą że seks jest obrzydliwy. Każdy powinnien dojrzec do seksu we własnym tempie, nie ma na to okreslonej reguły.
Musisz powoli odkrywać swoją seksualność. Zacznij od powolnego oswajania się ze swoim ciałem i z jego seksualnością. Oglądaj siebie w lusterku, rób sobie masaże, może zacznij się delikatnie pieścić albo jeździj sobie po ciele kostką lodu. Są różne sposoby ale najważniejsze to nic na siłe w Twoim przypadku.
Rozumiem że możesz czuć wstręt bo teraz z każdej strony dosłownie zalewa nas seks i wszystko co z nim związane. Komuś kto nie jest na to jeszcze gotowy może po prostu się to wydawać obleśne i plugawe i faktycznie tak jest bo do czego się wykorzystuje seksualnośc człowieka - do zysku, sprzedaży. Dodatkowo presja społeczna, znajomi którzy ciągle trajkoczą o seksie. Można mieć faktycznie tego dosyć.
Musisz też zacząć patrzeć bardziej realnie na ludzkie ciało i zaakceptować je takim jest czyli nie idealnym i dalekim od naszych pragnien i wyobrażeń. Ono samo w sobie jest dziełem sztuki i pięknie przedstawione i ukazane może robić wrażenie.