03 Lip 2015, Pią 23:34, PID: 451476
Trochę ten temat mnie przeraził. Najbardziej podstawowa rzecz zaraz po jedzeniu i piciu - a ludzie potrafią mieć nie tyle co awersje a totalną nienawiść do najnormalniejszego zachowania ludzkiego. Nie wyobrażam sobie braku współżycia. Nawet nie próbuję sobie wyobrazić hipotetycznej sytuacji - białego związku. Dla mnie to nie miałoby żadnego sensu. Poza tym układ hormonalny sam "kieruje" w strone prokreacji, organizm ma swoje potrzeby, szczególnie u faceta (chociaż u kobiet też).
Poza tym to przyjemność, nikogo nie krzywdzę - dlaczego zatem sobie odmawiać tej przyjemności? I przeraża mnie właśnie fakt, że niektórzy nawet nie chcą myśleć o tym, że może to dawać przyjemność.
Poza tym to przyjemność, nikogo nie krzywdzę - dlaczego zatem sobie odmawiać tej przyjemności? I przeraża mnie właśnie fakt, że niektórzy nawet nie chcą myśleć o tym, że może to dawać przyjemność.