28 Paź 2014, Wto 13:37, PID: 418144
Rodzice i rodzice. Wygląda na to, że póki co nawet jeśli oni Cię nienawidzą i nawet jeśli sama ich nienawidzisz, nawet jeśli się wyprowadziłaś, to i tak wciąż pozostajesz uzależniona od ich widzimisię. Wcale się od nich nie uwolniłaś, nadal trzymają Cię w garści mz.
Przypomniała mi się historia o bardzo bogatym człowieku, który żył przesadnie skromnie i oszczędnie - nie mógł wydawać pieniędzy, bo mama ciągle powtarzała mu, że musi oszczędzać. Miał dochodowy interes, miliardy w bankach a i tak żył jak stróż, nie miał porządnych ubrań, spał na rozkładanym łóżku, nie bywał w towarzystwie. Zawsze towarzyszyła mu myśl "co by sobie moja matka pomyślała?" i tym się kierował, chociaż matka nie żyła już od kilku dziesięcioleci..
Przypomniała mi się historia o bardzo bogatym człowieku, który żył przesadnie skromnie i oszczędnie - nie mógł wydawać pieniędzy, bo mama ciągle powtarzała mu, że musi oszczędzać. Miał dochodowy interes, miliardy w bankach a i tak żył jak stróż, nie miał porządnych ubrań, spał na rozkładanym łóżku, nie bywał w towarzystwie. Zawsze towarzyszyła mu myśl "co by sobie moja matka pomyślała?" i tym się kierował, chociaż matka nie żyła już od kilku dziesięcioleci..