16 Paź 2014, Czw 22:00, PID: 416266
to sobie powinieneś zaszyć mózg.
a nie, tak na serio to przecież nie masz czego zaszywać.
poniekad Cie rozumiem Duke, u mnie nie jest to takie silne, ale czasami mam ochote rozszarpać ludzi, albo oglądając "ptasie" zaloty, rzygać się chce :-P
akuart wizja rodziny mi odpowiada, ale chyba niepełnej, bo jak sobie pomyślę, że jakiś frajer i fagas miałby potem z racji kryzysu wieku średniego latać z przyrodzeniem niemalże na wierzchu, żeby wyr...ć jakas głupia d...e, która sama przeciez chętnie się podstawi ("to miłość!") to jednak wolę psy (koty przyjdą z czasem )
a nie, tak na serio to przecież nie masz czego zaszywać.
poniekad Cie rozumiem Duke, u mnie nie jest to takie silne, ale czasami mam ochote rozszarpać ludzi, albo oglądając "ptasie" zaloty, rzygać się chce :-P
akuart wizja rodziny mi odpowiada, ale chyba niepełnej, bo jak sobie pomyślę, że jakiś frajer i fagas miałby potem z racji kryzysu wieku średniego latać z przyrodzeniem niemalże na wierzchu, żeby wyr...ć jakas głupia d...e, która sama przeciez chętnie się podstawi ("to miłość!") to jednak wolę psy (koty przyjdą z czasem )