27 Sie 2014, Śro 19:14, PID: 408928
Dżoana napisał(a):I co z tego, że później taki człowiek dojrzewa, traci dziewictwo i zakłada rodzinę? Dokładnie tak musi być, takimi stworzył nas bóg, czy cośtam... Nie mogę uwierzyć, że byłabyś w stanie znienawidzić twoją córkę tylko dlatego, że straciła dziewictwo. Za co? Bo miałaby się stać nagle kimś złym i zacząć krzywdzić ludzi? Nie rozumiem tego.
Z tymi kleistymi wydzielinami to u ciebie wygląda jak jakaś obsesja. Jesteśmy niestety tak samo obrzydliwymi stworzeniami jak inne zwierzęta, tak samo musimy się czymś żywić, oddychać i rozmnażać. Ja nie widzę w tym nic takiego demonicznego. To naturalne i tak już musi być.
Córkę za to, że jest nieznośną, słabą, ohydną istotą, jej ciało z kilkuletniej niewinności, dziecięcości zmieniło się w diabelstwo, a ona "nadziała" się na obrzydliwy męski organ i została bezpowrotnie skażona. Gdyby jej ciało nie było zbrukane przez nieodwracalne diabelskie zmiany, to nie mogłaby utracić dziewictwa.
Zniszczę Fobię, uważasz, że moi rodzice demonizowali seksualność?