03 Mar 2018, Sob 15:00, PID: 733792
haraczu napisał(a):Ponadto, nie uważasz, że kwestia oceny mojej wierności Kościołowi to raczej sprawa mojego spowiednika i kapłanów, niż randoma z internetów?
Nie, nie uważam. Jeśli wielokrotnie przyznawałeś się do tych lewicowych poglądów, i to w skrajnej, komunistycznej postaci, a następnie dawałeś do zrozumienia, że jesteś z Kościołem związany, to nie powinno dziwić, że mógłby się znaleźć ktoś, kto chciałby tę sprzeczność skomentować. Gdzie się kończy sympatia, a zaczyna wyznawanie w twoich postach, nie mam zielonego pojęcia, ale zdarzało się, że określałeś się wprost lewakiem – w żartach czy nie, nie wiem – więc chyba można to uznać za deklarację „wyznania”.