26 Cze 2014, Czw 11:14, PID: 398782
Kazdy jest inny, więc dla jednego religia jest strasznym ograniczeniem i on tam nie ma co szukać, a dla drugiego jest właśnie tą drogą, bo akurat on tego potrzebuje w danym momencie.
Moim zdaniem trzeba odrzucić nie tylko wiedzę religijną, ale również Boga, a raczej swoje wyobrażenia o Bogu - bo to jest ta pustynia. Dlatego, że ten kto myśli w sposób ograniczony będzie czuł w sposób ograniczony.
Cytat:I czy Twój post, ten długi w którym pisałeś, że bóg i system wierzeń to co innego, czy ten post nie jest aby właśnie takim szukaniem ryby na pustyni?Nie, jest wskazywaniem, że ryb na pustyni nie ma, ale są w morzu, czyli w naszych sercach.
Moim zdaniem trzeba odrzucić nie tylko wiedzę religijną, ale również Boga, a raczej swoje wyobrażenia o Bogu - bo to jest ta pustynia. Dlatego, że ten kto myśli w sposób ograniczony będzie czuł w sposób ograniczony.