22 Cze 2014, Nie 20:44, PID: 397678
No tylko tak się składa, że niby mamy wolnośc, ale i tak teoretycznie musimy robić to, co Bóg nam każe, by pójść do nieba. Jedyna różnica to to, że.... mamy trudniej
Twoje teksty niestety w ogóle mnie nie przekonują.
Anyway:
Twoje teksty niestety w ogóle mnie nie przekonują.
Anyway:
Pan Foka napisał(a):Ten okryty niesławą Stary Testament ma swój wydźwięk i cel, łączący się ściśle z Nowym.Cel jest taki, że wariant papieski musiał się odróżnić od innych, so called, "herezji", a tym odróżnieniem i legitką była ciągłość historyczna. Słowa nie moje, tylko mojego wykładowcy - pracującego ze średniowiecznymi tekstami religijnymi.