11 Lis 2017, Sob 18:22, PID: 716600
(03 Lis 2017, Pią 19:42)Kra_Kra napisał(a): Lonely Boy, a ja mam wrażenie, że jesteś pretensjonalnie przeintelektualizowany. .. Nikogo nie chcę uszczęśliwiać na siłę, jedynie potrafię spojrzeć trochę szerzej na problem i dostrzec liczne patologie, które się za tym mogą kryć. Ja nie zamierzam drżeć o SWOJE życie w społeczeństwie, gdzie każdy tylko czeka, którego by tu "pasożyta" odstrzelić. Za "jego zgodą", rzecz jasna. A jeśli ktoś naprawdę chce popełnić samobójstwo, to droga wolna, zawsze może to zrobić. Przy czym powtarzam - wyłączam tu przypadki osób obłożnie chorych i kalekich, ja od początku odnosiłam się do osób z samą depresją czy innymi zaburzeniami, a to była tylko dygresja do wątku zapoczątkowanego przez Dziewczynę(...)
A mi się wydaje że masz jakąś dziwną obsesję na punkcie tego co inni ludzie zrobią ze swoim życiem.
Zarzucasz mi bycie ''pretensjonalnym" i "przeintelektualizowanym".Ciekawe.Dobrze też jest znać dokładne znaczenie i doprecyzować o co dokładnie chodzi.Ale mimo to dziękuję.
Nie chcesz nikogo uszczęśliwiać na siłę?Na pewno?Kto chciał ''oferować pomoc" i ''wyciągać z doła" i zrobić nie wiadomo co byle żeby "podarować" drugiej osobie życie?Właśnie ty.Rozwodzisz się nad tym jak ''pozbywa się" tych ludzi itd.
Eutanazja czy samobójstwo na życzenie jest dokonywane wtedy kiedy zgodę na to wyrazi dana osoba.Musi spełniać to szereg restrykcyjnych warunków.To nie jest tak jak Polacy sobie to wyobrażają - holenderski lekarz w białym kitlu spod którego wystaje mundur SS chodzi z dużą strzykawką i robi obozową selekcję.Takie jest wyobrażenie w Polsce potęgowane w szczególności przez kościół i inne tałatajstwo.
Ale u nas zawsze wszystko zaczyna się z kilkudziesięcioletnim opóźnieniem.
Wypowiadasz się o eutanazji retoryką usuwania ułomnych,chorych,chcących żyć,staruszków - jednym słowem hitlerowskie zasady.Ale to nie ma nic wspólnego z prawdą.Co można łatwo zweryfikować.
Nie chcesz mieć eutanazji?To jej nie masz.Podobnie jak z innymi zabiegami medycznymi, masz np. depresję ale nie chcesz jej leczyć - siłą nikt nie leczy.Masz raka?Ktoś siłą leczy ludzi na nowotwór?Nie.Więc jakiś lęk o to czy inne jest nieuzasadniony.
Piszesz że droga wolna do samobójstwa i inne bzdury które dowodzą twojej ignorancji wobec drugiego człowieka - a przecież tak chcesz pomóc...
Mieniąc się cywilizacją która ustanowiła Prawa Człowieka,ma się za oświeconą etc jest absurdem odmawianie zakończenia życia człowieka w sposób medyczny i humanitarny który doznaje cierpienia.
Jak mają zabijać się ludzie?Skoro nie ma dostępu do broni palnej np.?Mają się wieszać?Wiesz jakie to skomplikowane?Mają przez kwadrans podduszać się?A może mają nie oddychać,nie jeść,skoczyć z budynku itd?To jest humanitarne?
Samobójstwo ma być jak najmniej bolesne i krótkie,aby ograniczyć cierpienie.Dziś z tym nie ma problemu.Jest problem z ludźmi którzy mają problem z tym że inni ludzie chcą decydować o swoim życiu,czyli także mogą zechcieć je zakończyć.Takie jest prawo,każdy człowiek ma prawo do decydowania o życiu,w tym o jego zakończeniu.Dziwne jest to że jakoś dopiero dziś się to ludziom zapewnia.