12 Kwi 2014, Sob 22:04, PID: 389134
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 12 Kwi 2014, Sob 22:04 przez Zasió.)
szkoda, świeżo malowane
nie komentowałem twojego życia tylko, jak sie zdaje, generalną ocenę świat rodzinnych i tego, jaką są traumą. O której poza tym ponoć niewiele wiesz, bo nei masz rodziny.
nie komentowałem twojego życia tylko, jak sie zdaje, generalną ocenę świat rodzinnych i tego, jaką są traumą. O której poza tym ponoć niewiele wiesz, bo nei masz rodziny.