28 Paź 2017, Sob 9:18, PID: 714565
(28 Paź 2017, Sob 8:58)paranormal987 napisał(a):(26 Paź 2017, Czw 19:57)cichociemna napisał(a): Nawet, jeśli ktoś nam dokuczał - warto stać się takim człowiekiem jak nasz oprawca? Bo w gruncie rzeczy, mszcząc się na nim, stajemy się tacy, jak onMszczenie się na oprawcy nie jest stawaniem się takim jak on. Sprawca gnębi często tych, którzy na to nie zasługują, a zemszczenie się na oprawcy to zemszczenie się na osobie, która na to zasługuje.
Każdy popełnia błędy, mimo to, i tak nie mamy prawa wyrządzić innym krzywdy, nawet, jeśli ta osoba skrzywdziła nas. Czy coś to zmieni, że ktoś się na kimś zemści? Nie wydaje mi się. Jedno wyrządzi krzywdę drugiemu, drugie mu odpłaci, i co dalej? Na zmianę będą się na sobie mścić? Któremuś z nich ulży? Będą mieć z tego satysfakcję?
Ja nie uważam zemsty za coś dobrego, ale każdy może mieć własne, odmienne zdanie.