20 Cze 2013, Czw 10:17, PID: 355240
Witaj
Minęło trochę czasu od Twojego posta. Jak się teraz czujesz? Nadal towarzyszy Ci ten lęk?
Spróbuj się zastanowic skąd wzięło Ci się takie katastroficzne myślenie. Może masz jakieś nieprzyjemne doświadczenia wyniesione z domu? Może z lat szkolnych? Krytyka ze strony rodziców, rówieśników?
A jak radziłeś sobie w poprzednich pracach? Napisałeś, że to uczucie lęku towarzyszy Ci od pewnego czasu. Spróbuj sobie przypomniec jak się czułeś dawniej. Nie chcę Cię diagnozowac, bo nie jestem lekarzem, ale wydaje mi się, że to może byc nerwica. Perfekcjonizm jest jej nieodłącznym elementem. Ja też sprawdzam rzeczy po kilka razy, ale ja tak mam od zawsze. I też się boję krytki ze strony innych w razie pomyłki. Mnie osobiście pomaga na tę dolegliwośc afirmacja - powtarzanie sobie pozytywnych sądów na temat mojej osoby. Poobserwuj też trochę ludzi i zastanów się czy oni nie popełniają błedów. Jesteśmy tylko ludźmi, mamy do tego prawo. Bądź mniej krytyczny wobec siebie. Pamiętaj, że to wszystko Twoja psychika. Niektórzy nie mają z nią większych problemów, niektórzy muszą się napracowac, aby nauczyc się nią sterowac i isc jakoś przez życie.
Z sensem życia to ciężka sprawa, do tej pory go szukam :-) Każdy ma inne cele w życiu. Jednym zależy na robieniu kariery, inni stawiają na pierwszym miejscu spokojne życie rodzinne. Masz jakieś plany w związku z Ukochaną? Małżeństwo, dzieci? A może wspólne podróże?
Czy jesteś osobą wierzącą? Pytam, bo niektórym sens życia daje wiara.
Pozdrawiam
Minęło trochę czasu od Twojego posta. Jak się teraz czujesz? Nadal towarzyszy Ci ten lęk?
Spróbuj się zastanowic skąd wzięło Ci się takie katastroficzne myślenie. Może masz jakieś nieprzyjemne doświadczenia wyniesione z domu? Może z lat szkolnych? Krytyka ze strony rodziców, rówieśników?
A jak radziłeś sobie w poprzednich pracach? Napisałeś, że to uczucie lęku towarzyszy Ci od pewnego czasu. Spróbuj sobie przypomniec jak się czułeś dawniej. Nie chcę Cię diagnozowac, bo nie jestem lekarzem, ale wydaje mi się, że to może byc nerwica. Perfekcjonizm jest jej nieodłącznym elementem. Ja też sprawdzam rzeczy po kilka razy, ale ja tak mam od zawsze. I też się boję krytki ze strony innych w razie pomyłki. Mnie osobiście pomaga na tę dolegliwośc afirmacja - powtarzanie sobie pozytywnych sądów na temat mojej osoby. Poobserwuj też trochę ludzi i zastanów się czy oni nie popełniają błedów. Jesteśmy tylko ludźmi, mamy do tego prawo. Bądź mniej krytyczny wobec siebie. Pamiętaj, że to wszystko Twoja psychika. Niektórzy nie mają z nią większych problemów, niektórzy muszą się napracowac, aby nauczyc się nią sterowac i isc jakoś przez życie.
Z sensem życia to ciężka sprawa, do tej pory go szukam :-) Każdy ma inne cele w życiu. Jednym zależy na robieniu kariery, inni stawiają na pierwszym miejscu spokojne życie rodzinne. Masz jakieś plany w związku z Ukochaną? Małżeństwo, dzieci? A może wspólne podróże?
Czy jesteś osobą wierzącą? Pytam, bo niektórym sens życia daje wiara.
Pozdrawiam