08 Lip 2013, Pon 5:35, PID: 356893
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 08 Lip 2013, Pon 6:51 przez uno88.)
Nerwica nie, ale jej konsekwencje owszem:
"niezdolność do podjęcia istotnych obowiązków małżeńskich z przyczyn natury psychicznej"
"wykluczenie któregoś z istotnych przymiotów lub elementów małżeństwa (jedność, nierozerwalność ,zrodzenie i wychowanie potomstwa)"
Wszystko jest kwestią interpretacji i odpowiedniej (koperta) argumentacji. Jak zawsze, gdy przepisy dają zbyt duże pole do popisu dla danego urzędnika. Żródło.
Edit: Bo jeśli chodzi o unieważnienie ślubu cywilnego to nie ma się co martwić. Osoba musiałaby być na tyle chora, czy zaburzona, aby nie móc decydować o sobie w momencie zawarcia ślubu. Nie wiem jak jest z rozwodami w tego typu przypadkach, ale mowa była o unieważnieniu, czyli uznaniu, że małżeństwa w ogóle nie było.
"niezdolność do podjęcia istotnych obowiązków małżeńskich z przyczyn natury psychicznej"
"wykluczenie któregoś z istotnych przymiotów lub elementów małżeństwa (jedność, nierozerwalność ,zrodzenie i wychowanie potomstwa)"
Wszystko jest kwestią interpretacji i odpowiedniej (koperta) argumentacji. Jak zawsze, gdy przepisy dają zbyt duże pole do popisu dla danego urzędnika. Żródło.
Edit: Bo jeśli chodzi o unieważnienie ślubu cywilnego to nie ma się co martwić. Osoba musiałaby być na tyle chora, czy zaburzona, aby nie móc decydować o sobie w momencie zawarcia ślubu. Nie wiem jak jest z rozwodami w tego typu przypadkach, ale mowa była o unieważnieniu, czyli uznaniu, że małżeństwa w ogóle nie było.