24 Sty 2013, Czw 20:09, PID: 335669
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 24 Sty 2013, Czw 20:16 przez Zasió.)
A propos złej wiadomości - czyli co? Bez benzodiazepinek ani rusz? Właśnie tak myślałem...
Jeśli chodzi o zainteresowania, to właśnie bardziej jeszcze niż pustka na kartce przeraża mnie możliwość drążenai tematu... Pfff...
Jak ten czas cholera zmyka... jeszcze nie byłem u psychiatry, a już luty... Muszę sie jakoś ogarnąć, bo zostanę bez stażu i w czarnej... A może już jest za późno?...
Jeśli chodzi o zainteresowania, to właśnie bardziej jeszcze niż pustka na kartce przeraża mnie możliwość drążenai tematu... Pfff...
Jak ten czas cholera zmyka... jeszcze nie byłem u psychiatry, a już luty... Muszę sie jakoś ogarnąć, bo zostanę bez stażu i w czarnej... A może już jest za późno?...