16 Paź 2013, Śro 21:44, PID: 367484
Też mam taki problem ale najlepsze jest, że często rozpoczynam rozmowy na studiach np. czekając na zajęcia o pierdołach i wydaje mi się, że albo gadam głupoty bo ludzie się nie wczuwają albo oni też nie mają o czym ze mną gadać bo jestem beznadziejna