16 Paź 2013, Śro 8:24, PID: 367425
miło, że "bronisz" Zasia MB. Może to tak wygląda, że naskakujemy tutaj na niego.
Tyle że każdy kto miał fobię przez kilka lat i stracił nadzieję, jest w stanie zrozumieć Zasiowy punkt widzenia imho
Wytykasz mi moje fatalistyczne myślenie. Może przesadzam, ale wiem, że takie podejście do świata nie rokuje zbyt dobrze. I to nie są jakieś moje prywatne wizje. Ale może przesadzam..
-----
co do postu Tosi, to zauważasz jak pewien styl odbioru rzeczywistości potrafi namieszać w ocenie sytuacji. Do dwóch pierwszych akapitów nie ma się o co przyczepić. Ja też spotykam "takich ludzi" i też jestem zazdrosny, też czuję frustrację i złość. Problem to szczegół, trzeci akapit: "wystarczy wyjśc z domu" i "inni ludzie". Rzeczywiście, można odnieść wrażenie jakbyśmy żyli w świecie omnibusów (nie wiem czy to było intencją Tosi tho) w pl nie ma problemu bezrobocia wśród młodych, ani że ogrom często pracuje na umowach śmieciowych
Tyle że każdy kto miał fobię przez kilka lat i stracił nadzieję, jest w stanie zrozumieć Zasiowy punkt widzenia imho
Wytykasz mi moje fatalistyczne myślenie. Może przesadzam, ale wiem, że takie podejście do świata nie rokuje zbyt dobrze. I to nie są jakieś moje prywatne wizje. Ale może przesadzam..
-----
co do postu Tosi, to zauważasz jak pewien styl odbioru rzeczywistości potrafi namieszać w ocenie sytuacji. Do dwóch pierwszych akapitów nie ma się o co przyczepić. Ja też spotykam "takich ludzi" i też jestem zazdrosny, też czuję frustrację i złość. Problem to szczegół, trzeci akapit: "wystarczy wyjśc z domu" i "inni ludzie". Rzeczywiście, można odnieść wrażenie jakbyśmy żyli w świecie omnibusów (nie wiem czy to było intencją Tosi tho) w pl nie ma problemu bezrobocia wśród młodych, ani że ogrom często pracuje na umowach śmieciowych