23 Lip 2008, Śro 17:13, PID: 45888
Hej. Ja właśnie zaczęłam kurację Citabaxem, mam za sobą 4 dni po 5 mg i dziś wzięłam 10 mg. Mam nerwicę lękową z lękiem napadowym. W sumie nie było aktualnie tak tragicznie, jednak lekarka wprowadziła ten lek, a od 2,5 roku nic nie brałam. No i jak zaczęłam go brać to się zaczęło na dobre-zaczęłam się bać tabletek, pogorszenia nastroju, skutków ubocznych. Nie jestem w stanie jeździć samochodem, boję się iść do pracy. Mops, opisz mi proszę jak to u Ciebie wyglądało dokładniej i cvzy było mocno dokuczliwe, bo jak narazie bardziej dokucza mi lęk przed skutkami niż same skutki.