28 Lip 2013, Nie 19:41, PID: 358296
Abigail napisał(a):Jak reagujecie na poruszanie tematów, które są dla Was bolesne, kiedy są dotykane w gronie rodzinnym czy wśród znajomych. Na teksty typu "znalazłeś już sobie kogoś" albo "Aśka ma już x-letnie dzieci, a ty co?" "a ty dalej nie masz pracy?". Chodzi o sprawy, które są faktycznym niespełnieniem i powodują cierpienie, a nie te, o których ludzie gadają, a dla nas są jedynie urzeczywistnieniem społecznych konwenansówTo nasze ego reaguje i się tym przejmuje. Im bardziej utożsamiamy się z naszym ego tym bardziej jestesmy dotknięci tego typu rzeczami. Dopóki ego jest w centrum naszej uwagi dopóty jesteśmy zniewoleni tego typu sprawami.
Tak naprawdę te rzeczy nie są niezbędne do życia, może poza pracą, ale jak masz co jeść to nie jest niezbędne. Ja akurat mam co, wszystko więc gra
Cytat:Mówię otwarcie, że świadomie wybrałem celibat i rozmnażać się nie będę bo nie potrzebuję kłopotów.A co z praktykami tantrycznymi? Nie chciałbyś wchodzić w samadhi wraz z partnerką?
Ja w sumie nie wybieram, otwieram się na każdą opcję.