01 Kwi 2012, Nie 16:23, PID: 297077
inferno napisał(a):Jak ktoś po mnie jeździ to wogóle mu nie umiem dogadać.Czy da się tego nauczyć czy trzeba się z tym urodzić.Jak kto jest u was.
Po co się zniżać do jego poziomu? Cyba wyszliście z piaskownicy.
Jak ktoś mnie jedzie to zamiast odpowiadać tym samych albo skulić się, pomagam takiej osobie układać dalszą historyjkę o mnie z uśmiechem na ustach. Ich miny i zażenowanie są wtedy bezcenne. Już się tego oduczyli.