24 Sty 2012, Wto 10:17, PID: 290240
[quote="Raven"]Niestety ale wiele facetów którzy posiadają te cechy:
[quote]
-ma skłonność do manipulowania ludźmi
-nie ufa ludziom, często dopatruje się złych intencji
-więcej bierze niż daje, jest egoistyczny
-zadręcza innych swoimi problemami, często prosi o pomoc w sytuacjach, w -których z powodzeniem mógłby sobie poradzić sam
-nie chce rozmawiać o trudnych sprawach, uczuciach i problemach jakie są w związku
-nie potrafi przyjmować krytyki
-lubi wywoływać w partnerce poczucie winy
[/quote]
często wcale nie maja problemów ze znalezieniem partnerki (ze swojego otoczenia znam kilka takich osób). Wystarczy mieszanka pewności siebie, zdolności manipulacji i trochę arogancji aby utrzymać w przy sobie kobietę tylko i wyłącznie na swoich zasadach.
Ja też znam takie przypadki. Jeden nawet bardzo dobrze. Problem w tym, że kobiety to w większości masochistki i wielbicielki toksycznych związków.
Kumpel to arogancki i wulgarny samiec. Do tego nadużywał alkoholu. Nigdy nie miał problemu z nawiązywaniem znajomości z płcią przeciwną. Kobiety same go podrywał lub dawały wyraźnie do zrozumienia o co chodzi. Problemem u niego było utrzymanie znajomości. Podstawowy jego kłopot to zbyt wysoka samoocena. To, że kompletnie pozbawiony jest jakiegokolwiek krytycyzmu wobec siebie. objawia się to obwinianie, za swoje niepowodzenia życiowe wszystkich w wokoło tylko nie siebie. Ile to ja się nasłuchałem jakie to kobiety są nie normalne. Ostatecznie to wina alkoholu, bo on nie jest taki;"mu po prostu tak odbija po gorzałce."
Dobra passa się skończyła, ale nie dlatego, że kobiety zmądrzały i doszły do wniosku, że od agresywnego alkoholika należy trzymać się z daleka, ale dlatego, że podupadł na urodzie.
[quote]
-ma skłonność do manipulowania ludźmi
-nie ufa ludziom, często dopatruje się złych intencji
-więcej bierze niż daje, jest egoistyczny
-zadręcza innych swoimi problemami, często prosi o pomoc w sytuacjach, w -których z powodzeniem mógłby sobie poradzić sam
-nie chce rozmawiać o trudnych sprawach, uczuciach i problemach jakie są w związku
-nie potrafi przyjmować krytyki
-lubi wywoływać w partnerce poczucie winy
[/quote]
często wcale nie maja problemów ze znalezieniem partnerki (ze swojego otoczenia znam kilka takich osób). Wystarczy mieszanka pewności siebie, zdolności manipulacji i trochę arogancji aby utrzymać w przy sobie kobietę tylko i wyłącznie na swoich zasadach.
Ja też znam takie przypadki. Jeden nawet bardzo dobrze. Problem w tym, że kobiety to w większości masochistki i wielbicielki toksycznych związków.
Kumpel to arogancki i wulgarny samiec. Do tego nadużywał alkoholu. Nigdy nie miał problemu z nawiązywaniem znajomości z płcią przeciwną. Kobiety same go podrywał lub dawały wyraźnie do zrozumienia o co chodzi. Problemem u niego było utrzymanie znajomości. Podstawowy jego kłopot to zbyt wysoka samoocena. To, że kompletnie pozbawiony jest jakiegokolwiek krytycyzmu wobec siebie. objawia się to obwinianie, za swoje niepowodzenia życiowe wszystkich w wokoło tylko nie siebie. Ile to ja się nasłuchałem jakie to kobiety są nie normalne. Ostatecznie to wina alkoholu, bo on nie jest taki;"mu po prostu tak odbija po gorzałce."
Dobra passa się skończyła, ale nie dlatego, że kobiety zmądrzały i doszły do wniosku, że od agresywnego alkoholika należy trzymać się z daleka, ale dlatego, że podupadł na urodzie.