09 Paź 2011, Nie 13:10, PID: 274745
ja też nie moge spać, ale to nerwica. nie jestem full zmęczony to nie zasne, tylko sie ruszam w łóżku jak w basenie a co do tematu to alkohol takze na sen nie jest wskazany. oczywiscie powoduje spowolnienie organizmu i człowiekowi chce sie spać, tyle że ten sen nie jest prawdziwy. nie jest zdrowy i regenerujący. jest sztuczny. fizjologicznie jest to sen, ale to z powodu zatrucia i osłabienia organizmu. cos podobnego jakbysmy zemdleli na dluzszy czas.
Unnecessary, własnie. To szybsze bicie serca jest powodowane stresem i tym, że organizm jeszcze gorzej reaguje na stres kiedy jesteśmy pijanymi. Mózg czuje inaczej, a pozostałe części organizmu funkcjonują jeszcze gorzej. To tak jakbyśmy nie mieli ręki, a mózg czuł że ręke mamy. Są takie choroby - i wtedy dopiero sie ma depresje, na trzezwo. Dlatego alkohol wzmaga wszystkie bóle i wszystkie dolegliwości które mamy na trzeźwo np w sytuacjach stresowych czy innych, a mozg jest ogłupiony, to czuje mniej. Więc po co pić? Tak jak mowie, sens w piciu jest wtedy kiedy nie jesteśmy uzależnieni i do imprezy raz na jakis czas, czyli nie co kilka dni przecież... do niczego innego to nie pomaga, tylko szkodzi. jak ktos chce umrzec szybciej, to niech pije ; ) ale smierc bedzie dluga i bolesna. A kto sie tam przejmuje w młodym wieku, nie ?
Unnecessary, własnie. To szybsze bicie serca jest powodowane stresem i tym, że organizm jeszcze gorzej reaguje na stres kiedy jesteśmy pijanymi. Mózg czuje inaczej, a pozostałe części organizmu funkcjonują jeszcze gorzej. To tak jakbyśmy nie mieli ręki, a mózg czuł że ręke mamy. Są takie choroby - i wtedy dopiero sie ma depresje, na trzezwo. Dlatego alkohol wzmaga wszystkie bóle i wszystkie dolegliwości które mamy na trzeźwo np w sytuacjach stresowych czy innych, a mozg jest ogłupiony, to czuje mniej. Więc po co pić? Tak jak mowie, sens w piciu jest wtedy kiedy nie jesteśmy uzależnieni i do imprezy raz na jakis czas, czyli nie co kilka dni przecież... do niczego innego to nie pomaga, tylko szkodzi. jak ktos chce umrzec szybciej, to niech pije ; ) ale smierc bedzie dluga i bolesna. A kto sie tam przejmuje w młodym wieku, nie ?