12 Gru 2021, Nie 21:48, PID: 851147
Wychodzę codziennie do pracy ale też po pracy. Pracuje przy komputerze i często po pracy muszę przez co najmniej 2,3 godziny unikać ekranu, bo jeśli tego nie zrobię to dostaje bóle w oku/ nieprzyjemne uczucie szczypania itd. Dlatego lubię wyjść z domu na spacer/do sklepu bo nie zawsze mam ochotę na książkę, sprzątanie czy cokolwiek innego oprócz komputera.
Chyba najdłużej zawsze nie wychodziłam w wakacje w gimnazjum/liceum. Odkąd pracuje wręcz czuje, że muszę gdzieś się przejść bo jeśli tego nie zrobię, to kończę ze złym samopoczuciem, a czasami nawet z bólem głowy. Muszę wyjść nawet do głupiego sklepu, żeby czuć się dobrze. Chociaż tak sobie myślę, że może to być spowodowane trochę pracą, z której jestem nie do końca zadowolona. Robienie zakupów/wydawanie pieniędzy w jakiś sposób mi gratyfikuję te godziny spędzone w pracy. Kapitalizm
Chyba najdłużej zawsze nie wychodziłam w wakacje w gimnazjum/liceum. Odkąd pracuje wręcz czuje, że muszę gdzieś się przejść bo jeśli tego nie zrobię, to kończę ze złym samopoczuciem, a czasami nawet z bólem głowy. Muszę wyjść nawet do głupiego sklepu, żeby czuć się dobrze. Chociaż tak sobie myślę, że może to być spowodowane trochę pracą, z której jestem nie do końca zadowolona. Robienie zakupów/wydawanie pieniędzy w jakiś sposób mi gratyfikuję te godziny spędzone w pracy. Kapitalizm