05 Cze 2011, Nie 19:27, PID: 257184
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 05 Cze 2011, Nie 19:29 przez Pan Foka.)
Obecnie czuję się, jakbym nie miał mózgu. Mam często problem ze sformułowaniem swej myśli, zdarza mi się zapominać niektóre wyrazy (kiedyś przesiedziałem pół godziny na kanapie, starając sobie przypomnieć słowo "bakłażan" [Obrazek: 20254146223847325523.gif]). Problematyczne stało się też czytanie - muszę częściej robić sobie przerwy, bo zaczynam lecieć bezmyślnie przez tekst nie ogarniając treści. Fajnie, gdyby dało się dzięki lekom i pracy nad sobą wrócić do dawnego stanu, bo niedługo zacznę przypominać warzywo.
A, a po kilkuletnich perypetiach ze zmianami szkół i wypadnięciem z toru nauki nie ogarniam już matmy. Ciekawe, czy nabiłem na maturze te żałosne 30%.
A, a po kilkuletnich perypetiach ze zmianami szkół i wypadnięciem z toru nauki nie ogarniam już matmy. Ciekawe, czy nabiłem na maturze te żałosne 30%.