05 Kwi 2011, Wto 12:39, PID: 247069
Te rozmyślania nad rozwiązaniem siłowym mnie rozbiły Atakując kogoś dajemy mu do zrozumienia że daliśmy się sprowokować. Fizyczne rozwiązania zostałbym na ostateczność lub w obronie (zawsze trzeba się bronić moim zdaniem, dla własnego komfortu psychicznego). Możliwe że dziewczyna jest trochę niezrównoważona albo odbija sobie dzieciństwo. Kto wie czy nie jest jakąś masochistką, różne zboczenia chodzą po świecie. Może lubi być bita, ból, lub zwracać w ten sposób na siebie uwagę.
Ignorowanie, obojętność zabija praktycznie wszystko. Staraj się nie okazywać ani strachu, ani złości, nie poświęcaj jej swojej uwagi. Rzuć krótkim tekstem że jest nudna, denna, góra jeden wulgaryzm oznaczający 'odejdź' - bez zbędnych emocji, nienawiści, jak do powietrza, ze znduzeniem w głosie. Działaj konsekwentnie. Ludzie nienawidzą obojętności w swoim kierunku, coś się może zmieni. Na początku może szukać Twoich granic, chcąc Cię przetestować, ale z czasem się znudzi, gdy nie będzie efektu.
To jedna z możliwości, często tak bywa, choć kto wie jak jest w tym wypadku. Masz pewnie czas, próbuj różnych rzeczy.
I najważniejsze, ile macie lat, do której klasy chodzicie? To może coś wyjaśnić. Jeśli gimnazjum, to zbiór dzieciaków w najtrudniejszym wieku - wiele by wyjaśniało odnośnie 'pokazywania się'. Jeśli szkoła ponadgimnazjalna, to bardziej problemy z dojrzałością tej dziewczynki.
Ignorowanie, obojętność zabija praktycznie wszystko. Staraj się nie okazywać ani strachu, ani złości, nie poświęcaj jej swojej uwagi. Rzuć krótkim tekstem że jest nudna, denna, góra jeden wulgaryzm oznaczający 'odejdź' - bez zbędnych emocji, nienawiści, jak do powietrza, ze znduzeniem w głosie. Działaj konsekwentnie. Ludzie nienawidzą obojętności w swoim kierunku, coś się może zmieni. Na początku może szukać Twoich granic, chcąc Cię przetestować, ale z czasem się znudzi, gdy nie będzie efektu.
To jedna z możliwości, często tak bywa, choć kto wie jak jest w tym wypadku. Masz pewnie czas, próbuj różnych rzeczy.
I najważniejsze, ile macie lat, do której klasy chodzicie? To może coś wyjaśnić. Jeśli gimnazjum, to zbiór dzieciaków w najtrudniejszym wieku - wiele by wyjaśniało odnośnie 'pokazywania się'. Jeśli szkoła ponadgimnazjalna, to bardziej problemy z dojrzałością tej dziewczynki.