21 Mar 2011, Pon 23:01, PID: 244855
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 21 Mar 2011, Pon 23:15 przez Mojzi.)
Zwracam honor, Anikk O_O Fakt, u nas imprezy klasowe to były po prostu ogniska u kogoś na działce, gdzie każdy sobie popił, ale też nikt nie przesadzał.
Dobrze, że czasy liceum masz już za sobą
Dobrze, że czasy liceum masz już za sobą