20 Kwi 2011, Śro 21:23, PID: 250074
kurna, mam czy nie mam? u mnie tez chodzi o jedną jedyną rzecz. ale życia mi to jakoś nie umozliwia, choc kiedys bylo trudniej. część dobrych znajomych z którymi rozmawialam pukala sie w czoło (w domysle ''poje... jestes, kto na takie rzeczy uwage zwraca?" + dawanie mi do zrozumienia ze na osobę patrzy się holistycznie, całosciowo nie skupiając sie na detalach). w sumie mam pewne lęki z tym związane, to z jednej strony, a z drugiej staram sie myslec ''a co mi tam'', i odwracac swoja/czyjąś uwage akurat od tego.