24 Sie 2008, Nie 3:40, PID: 58505
Hircyn napisał(a):hmm... kiedyś bałem się skorzystać z toalety w szkole, jednak musiałem no i średnio codziennie chodziłem, i przestali mi przeszkadzac ludzie tam będący
przełamałeś nieśmiałość prawdopodobnie, gratulacje
ale paruresis to jest zaburzenie... sama świadomość, że ktoś jest w pobliżu uruchamia w tobie chcesz czy nie mechanizmy obronne, mięśnie są zaciśnięte i nie masz nic do gadania, nie odlejesz się, ta terapia, którą podałem to trochę parodia, bo wszystko zależy od siły zaburzenia, nigdy nie doświadczyłeś czegoś takiego, wyobraź sobie, że stoisz już w tej toalecie, nie możesz już wytrzymać, zaczynasz się pocić denerwować, próbujesz się nawet uspokoić i nic, prędzej pęcherz pęknie niż wydusisz coś z siebie i nie ma, że zmuszę się... na miejscu tego nie zrobisz, stojąc przy wc, prędzej zlejesz się w spodnie jak już odejdziesz od tego wc zmarnowany bo ludzie zaczynają się niecierpliwić co jeszcze bardziej cię blokuje ja już nawet nie próbuje w takich miejscach po kilku próbach, tym bardziej póki w swoim domu mam jeszcze problem...