28 Sie 2019, Śro 17:12, PID: 803619
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 28 Sie 2019, Śro 17:16 przez Ciasteczko.)
(28 Sie 2019, Śro 7:38)Mike napisał(a): To bardziej wygląda na introwertyzm. No ludzie ogólnie są bardzo męczący.
Nie wiem czy to byl introwertyzm, raczej strzelam, ze jakies zaburzenie jednak, bo ta kolezanka miala ogolnie problemy w relacjach, z samoocena. Teraz zaczela tez pic nalogowo, bo zycie jej sie nie uklada wiec no nieciekawie.
(28 Sie 2019, Śro 12:25)Nowy555 napisał(a): @Ciasteczko fajnie ze tacy ludzie sa. Myslalem ze takich nie ma. Ja niestety na drodze swojej edukacji a obecnie na drodze zawodowrj nie spotkalem takich osob. Szkoda bo przy nich nie czulbym sie gorszy. Co prawda mam znajomych ale tych blizszych to moge na palcach policzyc. Jak slucham dziewczyn co opowiadaja co sie u nich w zyciu dzieje to czuje sie jak zero bo ledwo polowe mam. Dlatego poszukiwania partnerki ograniczylem do forum i grup wsparcia na fb
Ja tez wole ske z takimi zadawac, chociaz ssma nie mam fobii spolecznej, ale jestem na tym forun, bo mam wrazenie, ze fobicy i osoby wrazliwe/niesmiale/introwertyczne sa bardzisj ogarniete i mozna z nini porozmawiac o wszystkim, a nie tyljo o tym co nasz otacza czyli o pracy, uczelni itp. Niestety ja rowniez rzadko trafialam na takie osoby i z tego co wiem to chyba wiekszosc ma.takieho pecha. Szkoda, bo podejrzewam, ze gdyby takir osoby razem sie spotkaly w jakimd miejscu to fajna relacja moglaby powstac.