30 Mar 2021, Wto 15:08, PID: 840068
Już prawie 3 tygodnie na sertralinie, tydzień temu przeszedłem z 50mg na 100mg i na 3 dni mnie strasznie wystrzeliło energetycznie na szczęście już się ustabilizowało. Teraz mam zamiar dłużej poczekać na tej dawce 100mg zanim zwiększe bo tak naprawdę sertra zaczyna dobrze działać po około 3 miesiącach, wcześniej to są wzloty, upadki i skutki uboczne.
Pozytywy:
- lekkie pobudzenie- więcej energii do wszystkiego
- chudnę- dzięki pobudzeniu i mniejszym apetycie
- humor na stabilnym poziomie (taki średnio-dobry ani nic nie cieszy specjalnie, ani nie dołuje)
Negatywy:
- nadmierna potliwość- (niestety wyraźnie bardziej się pocę)
- problemy z libido- oczywiście spadło
- sporo ziewania (niby pobudzenie, a jednak umysł trochę zmęczony od tego)
- lekkie problemy ze snem - szybsze budzenie się, zazwyczaj z godzinkę przed budzikiem czasami w środku nocy
- pogłębienie fobii- tutaj najgorszy aspekt, niestety wyraźnie mi się pogorszyło, wiem że to trzeba przeczekać i znieść, ale do kitu już dawno nie byłem w takim stanie, przez kilka lat czułem się wyleczony, ostatni rok lekko zaczęło mi wracać, natomiast teraz wróciło do stopnia w którym znowu mi to przeszkadza w życiu.
No nic trzeba cierpliwie poczekać dalej
Pozytywy:
- lekkie pobudzenie- więcej energii do wszystkiego
- chudnę- dzięki pobudzeniu i mniejszym apetycie
- humor na stabilnym poziomie (taki średnio-dobry ani nic nie cieszy specjalnie, ani nie dołuje)
Negatywy:
- nadmierna potliwość- (niestety wyraźnie bardziej się pocę)
- problemy z libido- oczywiście spadło
- sporo ziewania (niby pobudzenie, a jednak umysł trochę zmęczony od tego)
- lekkie problemy ze snem - szybsze budzenie się, zazwyczaj z godzinkę przed budzikiem czasami w środku nocy
- pogłębienie fobii- tutaj najgorszy aspekt, niestety wyraźnie mi się pogorszyło, wiem że to trzeba przeczekać i znieść, ale do kitu już dawno nie byłem w takim stanie, przez kilka lat czułem się wyleczony, ostatni rok lekko zaczęło mi wracać, natomiast teraz wróciło do stopnia w którym znowu mi to przeszkadza w życiu.
No nic trzeba cierpliwie poczekać dalej